Siedzę w reklamie od prawie dekady i już czuję, że to za późno na ewentualną zmianę. Są ludzie, którzy drastycznie zmieniają swoje życie i to nie tylko w moim, ale też w dużo późniejszym wieku. Kiedy jest za późno na zmiany? Czy w ogóle może być za późno?

1991 rok, trzepak pod blokiem. Koleżanka namawia mnie na zrobienie fikołka do przodu, którego nie potrafię. Pod presją zgadzam się i ląduję brodą w asfalcie. A kiedy Ty straciłeś pewność siebie?

Czerwona czy niebieska tabletka? Bezpieczeństwo czy wolność? Gdzie chciałabym pojechać? Czego słucham? Czyli pierwsze w życiu Q&A

Rutkowski ma romans z Wodzianką. Zdradza z nią swoją prawie-żonę, która jest matką jego dziecka. Wcale mnie to nie śmieszy. Zdrada to paskudna sprawa.

Driny, piwa na litry, kieliszki wina, prosecco lejące się litrami i aperol w gorące popołudnie. O tym, jak alkohol otworzył mi oczy. A raczej jego brak.

W krakowskim domu cioci i wujka mojej przyjaciółki latami wisiał intrygujący obraz mężczyzny z kamerą w dłoni. Kamera skierowana była na odbiorcę tak, by miało się wrażenie, że to jego właśnie filmuje. Po 10 latach przez zupełny przypadek okazało się, że na obrazie

Pierwsza miłość nie rdzewieje. Nie zgadzałam się z tą teorią do nagrania tego podkastu, kiedy uświadomiłam sobie, że to prawda. Jednak w zupełnie innym znaczeniu, niż latami myślałam. A Ty? Co z Twoimi eks?

In a world full of Kardashians, be a Curie – przeczytałam ostatnio. Ale czy tak naprawdę łatwo jest nie ulegać poczuciu, że nie będąc Kardashianką, jest się kimś gorszym?

Dzisiaj zabieram Was na zakupy po Zabrzu z lat 90-tych.

O tym, dlaczego tak trudno mi odpuścić świąteczną gorączkę.

Najmilsza rzecz, jaka Was spotkała z rąk obcej osoby? Posłuchajcie odpowiedzi na to pytanie. Świat jest naprawdę spoko.

Wigilia – najbardziej magiczny dzień w roku. W prezencie na święta ode mnie najdłuższy odcinek dotychczas, do tego nagrany wraz z gościem specjalnym! Wesołych świąt!

Kocham święta, ale w tym roku zadałam sobie pytanie, czy bardziej cieszę się na święta same w sobie, czy jednak mam podjarkę, że będę biegać bez opamiętania po sklepach i co rusz zbliżać kartę do terminala? Odpowiedź wcale nie była taka oczywista…

Chcę jutro pamiętać i nadal mieć tę przytłaczającą świadomość, że żyję w raju.

Z okazji urodzin mojego najdroższego człowieka płci przeciwnej, zasyłam internetową audycję dźwiękową. Zapraszam!

Podróż do dzieciństwa, tym razem w garnku. I wyzwanie, do którego Was zapraszam!