Jeśli kiedykolwiek nadejdzie taka chwila, kiedy ktoś poprosi mnie, bym jednym zdaniem spróbowała się opisać, bez wahania powiem wtedy: “Kurczak à la Havel”. Odeślę go także do lektury felietonu o tym samym tytule, bo, co najlepiej opisuje mnie w związku z tym tekstem, to wzruszenie, które ogarnia mnie na samą myśl o…
Pamiętacie, gdy jakiś czas temu wrzuciłam na fejsie ten obrazek? Kiedy go wrzucałam, w kuchni głównie gotowałam. Od jakiegoś czasu mam straszną fazę na słodkie, co powoduje, że moje wyrzuty sumienia za spożywanie posiłków wysokowęglowych po północy, są jeszcze większe. Stwierdziłam jednak, że nie będę się dzisiaj męczyć i katować…
W tym roku miałam ogromny dylemat. Zbliżały się urodziny mojego chłopaka, a ja nie miałam pomysłu na prezent. Chciałam uciec w bezpieczne i zawsze potrzebne ciuchy, jednak tydzień wcześniej, Jego szafa została gruntownie odświeżona. Jako, że nie mam w tej chwili stałego źródła dochodów i jadę na rezerwie, droższe elektroniczne…
Ostatnio dynia to taka modna rzecz. Od kilku lat powoli przemyca się do nas Halloween, a więc święto, w którym to warzywo króluje. Nie mam specjalnie zdania na temat tego, że powoli zaczynamy robić się mocno multikulti, ale cieszy mnie, że w kwestii kulinarnej coraz więcej rzeczy przenika do naszych…