Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Skip to content

W materiale mówię o biwaku i braku rzeczy Pani Wandy, co wzbudziło podejrzenia u śledczych. Opierałam się na tekście „Nie tylko jezioro było świadkiem zbrodni” Michała Jasmana z e-Reportera (grudzień 2016). Tymczasem skontaktowała się ze mną osoba z rodziny Pani Wandy, która przekazała mi informację, że Pani Wanda nie miała zamiaru zostawać na noc nad jeziorem, a spotkanie tam miało charakter grilla ze znajomymi z okazji urodzin. W związku z tym, Pani Wanda nie zabierała ze sobą rzeczy na zmianę, ani kosmetyków, gdyż miała wracać tego samego wieczoru do domu, a zatem brak jej rzeczy o niczym nie świadczy.

Kwietniowy weekend 2009. Pani Wanda wraz z mężem i znajomymi wybiera się na biwak, jednak po kilku godzinach grillowania znika bez śladu. Mija 10 lat od tamtych wydarzeń i nadal nie wiadomo, co stało się z Panią Wandą. Policjanci twierdzą, że odeszła z własnej woli i że żyje gdzieś z dala od rodziny. Jej córki nie wierzą tej teorii. Gdzie jest Wanda Szeptun?