
Czego nauczył mnie 2016?
Jutro koniec roku. Nie lubię tego dnia, tej bieganiny za szampanem i czipsami na imprezę, tego gorączkowego poszukiwania wieczorowej kreacji i ciśnienia, by wyszło fantastycznie. Kilka lat temu byłam tak przejęta sylwestrem, że strój, playlistę i menu miałam ułożone już kilka dni wcześniej. Z tego stresu tak szybko upiłam się szampanem, że…