Siedmiu najlepszych serialowych lekarzy
Seriale medyczne to spory procent seriali, które oglądam, a i też w prawie każdym serialu jest jakiś lekarz, więc spokojnie można przebierać we wspaniałych partiach ubranych w białe fartuchy. Postanowiłam zatem zrobić sobie mały ranking lekarzy, którzy wywoływali czasem szybsze bicie serca, nawiedzali mnie w snach, albo po prostu zajmowali…
Ucieczka za miasto
Ten tydzień był bardzo specyficzny i to delikatnie mówiąc. Ledwie skończyłam pisać ostatni wpis o tym, jak to umilam sobie poranki oglądaniem TVN Playera w łazience, a dostałam telefon, że nas okradli, i że laptop, na którym kilka godzin wcześniej oglądałam Miasto Kobiet, zniknął z mieszkania. Ktoś po prostu sobie wszedł i…
Ogar poranka
Jestem osobą, która ma kompletnie zaburzony cykl dobowy i najchętniej pracowałaby nocą, spała nad ranem, a cały dzień uczestniczyła w życiu domu, miasta i kultury, od świtu, aż po zmierzch. W praktyce wygląda to jednak tak, że od poniedziałku do piątku dnie spędzam w wysłanym niebieską wykładziną biurze, a weekendy w…
Share Week 2
Idea prosta, większości znana: od 8. do 15. stycznia jest czas, by każdy (chcący) bloger lub blogerka, stworzyła swoją listę od 3 do 5 blogów, które poleca innym, wraz z krótkim uzasadnieniem, by czytelnik mógł już na starcie podjąć decyzję, czy kliknąć, czy nie. (Więcej słów i wyjaśnień na temat dzielenia…
Na sen
Leżę sobie wczoraj w łóżku, próbuję zasnąć i mocno mi to nie wychodzi. Mój chłopak postanawia mnie zrelaksować historią. On: Wyobraź sobie, że jest ciepła noc, las i w środku tego lasu plaża i jezioro… Wyobrażasz sobie? Ja: Mhm. On: Taka plaża otoczona lasem, z piaskiem wchodzącym do jeziora. Ja:…
Michał, Darek, Jacek, Feli, czyli największe porażki scenarzystów.
Borysa Orłowa udało się uratować, więc siłą rzeczy wpis musi być o polskich serialach. Nie wiem, czy też to zauważyliście, ale parę lat temu nastąpił jakiś boom na obsadzanie w polskich serialach aktorów ze wschodu. Na dobrą sprawę każdy polski serial dorobił się swojego ukraińskiego (najczęściej) aktora w stałej obsadzie….
Małe wstydy, grzechy i siary
Zdaję sobie sprawę, że (być może), tym wpisem mogę pozbawić się wszelkiego szacunku w Waszych oczach, ale zaryzykuję. Początek roku jest u mnie naprawdę aż nader refleksyjny. Być może do refleksji skłania mnie fakt, że dziś mija piąty dzień wolnego pod rząd, z racji przebywania na L4 (tak, wiem, wspominam…
Troszkę o oszczędzaniu, czyli odrobina luksusiku z Lidla
Nie wiem jak Wy, jednak ja dość regularnie przechodzę fazy zdrowego żywienia, diety, oczyszczania, dotleniania, biegania i wyrzekania się wszelkich przyjemności. Te fazy równolegle przeplatają się z fazami pt. żywię się tostami, popcornem, zupkami chińskimi, czitosami oraz spaghetti, a wszystko to zapijam colą zero. I mimo, że druga opcja przynosi…